Na polanę na stoku Bukowej w Wiśle prowadzi kilka dróg, choć żadna nie jest oznaczonym szlakiem górskim. Mieszkańcy Wisły znają te drogi. Kiedyś w tajemnicy udawali się tam na leśne nabożeństwa, współcześnie przynajmniej raz w roku spotykają się tam dla wspomnienia chwalebnej historii z lat 1654 – 1782. W niedzielę 26 sierpnia 2007 odbyło się tam kolejne nabożeństwo. Oprócz mieszkańców Wisły były też osoby z okolicznych miejscowości, a nawet goście z Wielkiej Brytanii.
Aby dotrzeć na miejsce trzeba było dojechać do końca ulicy Bukowej, której najbardziej znanym mieszkańcem jest Adam Małysz. Następnie pozostało już tylko pieszo podejść lekko w górę. Spacer trwa około dwadzieścia minut. Przyjezdni nie mogli się zgubić. Wystarczało iść za innymi. Dla pewności na jednym z rozwidleń umieszczono prowizorycznie oznaczenie. Kilkadziesiąt metrów dalej słychać już było za drzewami przygotowującą się miejscową orkiestrę dętą. Jeszcze tylko zejście po leśnych schodach i wśród wysokich drzew pojawia się opadająca dość znacznie w dół, oświetlona słońcem polana. Na dole tuż przed pierwszymi drzewami widać pamiątkowy ołtarz postawiony w XX wieku.
Nabożeństwo odprawili: ks. Zdzisław Sztwiertnia z Wisły Jawornika, który wygłosił też kazanie i ks. Marek Michalik z Wisły Centrum. Do pieśni akompaniowała orkiestra dęta z Wisły, śpiewał chór parafialny z Wisły.