Czy jest ratunek? Czy warto? Na te pytania szukali  odpowiedzi uczestnicy ewangelizacji, która odbyła się w dniach 18 i 19 listopada, poprzedzających ostatnią niedzielę Roku Kościelnego, zwaną Niedzielą Wieczności.

Pytania położył na sercach słuchaczy ks. Stanisław Kaczmarczyk z Czeskiego Cieszyna. Jedynym ratunkiem dla człowieka jest Jezus Chrystus. Jest On naszym najlepszym nauczycielem, godnym zaufania przewodnikiem, ratownikiem i dawcą wiecznego życia. Jednak nie obligatoryjnie dla każdego, kto podpisuje sie pod słowem "chrześcijanin", a w którego sercu króluje "ja". Jedynie człowiek, który potrafi wyrzec się samego siebie, pozwoli Jezusowi zamieszkać i żyć w swoim sercu, podda się całkowicie Jego woli i kroczy drogą, który On wyznacza może mieć pewność, ze stanie się dziedzicem Jego Królestwa. I dla tej pewności warto Mu służyć, warto Dlań żyć, warto Mu życie dać swe - jak śpiewamy w jednej pieśni.

Ks. Kaczmarczyk przywołał historię życia wielu postaci, których życie stanowiło pełną oddania służbę dla Jezusa, często z poświęceniem własnego własnego życia np. Cyryl i Metody, Jan Hus, Maria Roy, Matka Teresa i wielu innych. O tym, jak Chrystus ratuje człowieka, a potem kieruje jego życie na właściwe tory opowiedziała nasza parafianka w swoim świadectwie. Z tematem ewangelizacji bardzo mocno korespondowały słowa pieśni solowych w wykonaniu Pani pastorowej Ewy Sztwiertni, pieśni zespołu młodzieżowego i chóru mieszanego naszej parafii oraz pieśni chóru młodzieżowego "Bel Canto" Liceum Ogólnokształcącego z Rybnika. A po wykładach gromadziliśmy się w jadalni, aby przy herbatce i wybornych wypiekach móc kontynuować rozważania. Warto było wykorzystać te wieczory dla budowania swojego życia w Chrystusie. Dzięki i chwała Mu za to.

J.H