07 grudnia o godz. 15.00 w 25 osobowym składzie wystartowaliśmy busem "Gazeli" z Jawornika do stolicy Dolnego Śląska. Wieczorem dotarliśmy szczęśliwie na Ostrów Tumski, do najstarszej, zabytkowej części Wrocławia. Zostaliśmy zakwaterowani w domu Zgromadzenia Zakonnego Sióstr Szkolnych De Notre Dame w pokojach z widokiem na monumentalne wieże Archikatedry Jana Chrzciciela, kościół Św. Marcina, kościół Św. Krzyża, Most Tumski i inne zabytkowe budowle. Ostrów Tumski szczególnie urokliwie prezentuje się wieczorem, oświetlony przez uliczne, gazowe latarnie, zapalane każdego dnia przed zmierzchem przez latarnika, a o tej porze roku dodatkowo skąpany w świątecznych iluminacjach. Taki widok zainspirował nas do wieczornego spaceru zaułkami i mostami tej dzielnicy oraz podziwiania ich uroku oraz niepowtarzalnego klimatu.Atrakcją było również przejście szlakiem piastowskim w podziemnej części budynku klasztornego Notre Dame.

Sobotni poranek rozpoczęliśmy wspólnym śniadaniem w miejscu zakwaterowania, po czym udaliśmy się do wrocławskiego "Hydropolis" obchodzącego włąśnie swoje trzecie urodziny. To jedyne w Polsce i jedno z nielicznych w świecie unikatowe centrum wiedzy o wodzie, odkrywające cały szereg procesów, w których bierze udział woda i ukazujące wodę z wielu różnych i niezwykle fascynujących perspektyw.

Po obiedzie "Kolejkowo" - po prostu cudowny świat w miniaturze, największa w Polsce makieta kolejowa usytuowana na terenie Dworca Świebodzkiego. Jednego z najstarszych dworców kolejowych Wrocławia. Na 335 metrach kwadratowych makiety ułożono 510 metrów torowiska, po którym porusza się 15 pociągów zatrzymujących się na stacjach Dolnego Śląska. Spotykamy tu mieszkańców miast i wsi (3437 figurek ludzi i zwierząt) w różnych sytuacjach dnia codziennego. Podziwiać można ciekawe krajobrazy, mosty, tunele, akweny. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Wracając z "Kolejkowa" w kierunku rynku zatrzymaliśmy się w dzielnicy czterech wyznań, zwanej często dzielnicą czterech świątyń lub wzajemnego szacunku. Główne cztery zabytki architektury sakralnej tego miejsca to kościół Katolicki, Ewangelicki, cerkiew Prawosławna i Żydowska synagoga, służące krzewieniu tolerancji międzywyznaniowej.

Resztę dnia spędziliśmy na Bożonarodzeniowym Jarmarku, który od początku grudnia na dobre rozgościł się na pięknym wrocławskim rynku. Liczne rzesze turystów z kraju i zagranicy odwiedzają to miejsce i powodują, że życie tętni tutaj do późnych godzin nocnych. A każdy, kto odczuwał niedosyt zwiedzana mógł odwiedzić kościół garnizonowy, który przez 420 lat tj. od roku 1525 - 1945 był głównym kościołem ewangelickim Wrocławia i Śląska, przeżyć chwilę zadumy przed pomnikiem poświęconym ewangelickiemu teologowi ks. Dietrichowi Bonhoefferowi na placu kościelnym. Dalej również dla każdego coś interesującego: pięknie odrestaurowane kamienice, a wśród nich kamienice "Jaś" i "Małgosia", ratusz, sukiennice, fontanny, pomnik Fredry, pręgierz, nieopodal pełen zabytków i kwiatów Plac Solny, liczne kawiarnie i restauracje.
W niedzielny poranek pojechaliśmy na nabożeństwo do kościoła Opatrzności Bożej. Nabożeństwo w 2 niedzielę Adwentową ze
Spowiedzią i Komunią Świętą prowadził ks. Biskup - senior Ryszard Bogusz, a my staraliśmy się ubogacić je pieśniami przygotowanym na tę okoliczność. Potem wspólnie z miejscowymi parafianami krótkie spotkanie przy kawie, a po obiedzie ostatnia atrakcja tego wyjazdu - Ogród Zoologiczny, a w szczególności "Afrykarium", czyli pierwsze w Polsce oceanarium mieszczące się na terenie Zoo. O godzinie 16. przyszła pora pożegnania Wrocławia i powrotu do domu.

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni Bogu, że ofiarował nam na te trzy dni wszystko co najlepsze, bezpieczeństwo, wartościowy wspólny czas, piękną pogodę, wiele życzliwych serc oraz wspaniałych organizatorów całej tej eskapady w osobie naszej pani dyrygent Janeczki Polok i jej męża Tadeusza. Wszystkim za wszystko jeszcze raz dziękujemy.
Uczestniczka wycieczki.