Lazurowe niebo, drzewa mieniące się barwami jesieni, spowite promieniami wschodzącego słońca oraz lekki i ciepły wietrzyk. Tak przywitał nas sobotni poranek 6 października. Pogoda - marzenie, zwłaszcza, że zaplanowaliśmy na ten dzień parafialna wycieczkę. Wypełniony po brzegi autokar, przypomnienie planu zwiedzania, modlitwa i wyruszamy z Jawornika do Pisarzowic koło Bielska, aby odwiedzić "japoński ogród", herbaciarnię oraz szkółkę roślin ozdobnych pana Antoniego Pudełko. Oczywiście dokonać też zakupu oryginalnych sadzonek drzew i krzewów, głównie japońskich.

 

Z Pisarzowic udajemy się na bielskie Błonie. Krótki spacer leśną ścieżką i zatrzymujemy się w miejscu, gdzie znajduje się "Stół Ołtarzowy Jan". Tu odbywały się tajne nabożeństwa ewangelickie w latach 1654 - 1709. W tej leśnej ciszy pozwalamy sobie na chwilę zadumy oraz wielbienie Boga pieśnią. Kolejnym etapem naszego wyjazdu jest parafia w Szczyrku-Salmopolu. Zdążyliśmy na umówioną godz. 13-tą. Wita nas miejscowy proboszcz ks. Jan Byrt. Czujemy zapach ogniska i trzeszczenie tlących się drew, ale swoje kroki kierujemy w pierwszej kolejności do kościoła. Ks. Byrt dzieli się z nami wieloma ciekawostkami ze swojej wieloletniej posługi duszpasterskiej w Salmopolu. Wszyscy czujemy, że już obiadowa pora i czas na pieczenie kiełbasek na wcześniej przygotowanym ognisku i.... smacznego! Bo rzeczywiście w tak pięknej scenerii wszystko smakuje wyjątkowo. Żegnamy Salmopol, bo czeka nas jeszcze wyjazd na Biały Krzyż i spacer na Kotarz do "ołtarza europejskiego" zbudowanego w 2008 roku z kamieni przywiezionych z wielu państw Europy i miejsc z Polski i "nie z tej ziemi". Dwugodzinny spacer (łącznie w obie strony) okazał się nieco męczący, ale warto było podjąć ten trud wędrówki. Do Jawornika wracamy przed godz. 18-tą. Słońce chowa się powoli za grzbietami gór obwieszczając, że dzień chyli się ku końcowi. Jesteśmy wdzięczni naszemu Panu za wszystko, co ofiarował nam z łaski tego pięknego dnia. Dziękujemy również autorom i organizatorom tego wspaniałego, integracyjnego wyjazdu. Nie ukrywamy, że czekamy już na ich kolejny pomysł.