W dniach 22 grudnia 2011 do 02 stycznia 2012 w parafii w Wiśle Jaworniku już po raz 16-ty odbywały się wczasy świąteczno - noworoczne dla osób samotnych i czujących się samotnymi. W tym roku z tej formy wypoczynku skorzystało 56 osób z diecezji wrocławskiej katowickiej i cieszyńskiej. Opiekunem był student drugiego roku ChAT Piotr Sztwiertnia z Wisły Jawornika. Wspólny pobyt rozpoczął się uroczystą kolacją. Wieczór wigilijny wprowadził wszystkich w świąteczny nastrój. Szczególnie ważne dla uczestników było przeżywanie świątecznych nabożeństw.

 

Program pobytu był urozmaicony – m.in. był czas na wspólne kolędowanie, ks. Emil Gajdacz wyświetlił film „300-lecie Kościoła Jezusowego w Cieszynie”, wysłuchano koncertu Orkiestry Misyjnej z Wisły. Miało miejsce spotkanie z p. Danutą Szczypką, która opowiedziała uczestnikom wczasów historię emigrantów z Wisły do Ostoijceva w Serbii. Uczestników wczasów odwiedziła grupa kolędników „Wańcy” z Jawornika przybliżając dawny zwyczaj odwiedzania gospodarzy po kolędzie.  Wypoczywających odwiedził również koordynator Diakonii Diecezji Cieszyńskiej – ks. Marek Londzin. Wieczorami uczestnicy mieli możliwość obejrzeć kilka filmów. Wczasy odbyły się dzięki wsparciu Martin Luther Bund oraz Diakonii Polskiej.

Oto kilka refleksji osób przebywających na wczasach:

"Święta Bożego Narodzenia i okres noworoczny spędziłam wraz z przyjaciółmi w Domu Gościnnym Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Wiśle Jaworniku. Tak pięknych świąt Bożego Narodzenia, których byłam uczestnikiem, nie przeżyłam już dawno. Przywitał nas w serdecznych słowach proboszcz Parafii, ks. Zdzisław Sztwiertnia, informując równocześnie o bogatym programie pobytu uczestników. Podał również do wiadomości, że opiekunem grupy będzie student teologii, a zarazem syn księdza, Piotr. Czas w ośrodku był świetnie zorganizowany, oprócz nabożeństw świątecznych obfitował w wiele spotkań. Uczestnicy mieli nie tylko możliwość wysłuchania bogatych w treści kazań, ale również słuchania chóru kościelnego, rodzinnego muzykowania z udziałem pani pastorowej i jej synów. Wzruszających przeżyć dostarczyła nam również pieśń Bułata Okudżawy, którą dla nas solo wykonała pani pastorowa. Były też filmowe spotkania z zespołem Pieśni i Tańca "Równica", który śpiewał kolędy i pastorałki na tle ośnieżonych Beskidów. Ciekawe były również spotkania z księżmi - ks. Gajdaczem i Londzinem, ciekawe dane o wiślanach, którzy wyemigrowali za chlebem i dalej na obczyźnie pielęgnowali mowę polską, wiślańską gwarę i trzymali się luterańskiego kościoła, przekazała nam pani Danuta Szczypka. Zafundowano nam również występ Orkiestry Misyjnej, która wykonała dla nas szereg pięknych kolęd. Byłoby wielkim nietaktem nie wspomnieć o uroczych kolędnikach, którzy w pięknych góralskich strojach odwiedzili nas i uraczyli kolędami oraz opowieściami o dawnych kolędnikach i ich zwyczajach. Wszyscy razem zaśpiewaliśmy pieśń "Szumi Jawor" i "Ojcowski dom". Za ten cudowny czas Bożego Narodzenia i Nowego Roku, jaki spędziliśmy w uroczych Beskidach składamy proboszczowi Parafii w Wiśle Jaworniku i wszystkim pracownikom ośrodka, pani sekretarce oraz kuchni i obsłudze serdeczne "Bóg zapłać".

I. Suchy

 

"W 2010 roku byliśmy pierwszy raz na wczasach świąteczno - noworocznych w Domu Gościnnym Parafii Ewangelicko - Augsburskiej w Wiśle Jaworniku. Ośrodek ten nie tylko z nazwy jest gościnny. Każdy przyjmowany jest jak najbardziej oczekiwany gość. Jest to "zakątek na tej ziemi, gdzie powracać każdy chce". Nawet jeżeli mamy wrażenie bycia banitą, to tu znajduje się życzliwość, uśmiech, wyrozumiałość wszystkich pracowników - tu panuje klimat rodzinnego domu. Patrząc przez pryzmat całości - to trzeba być wspaniałym gospodarzem, człowiekiem, aby zaspokoić wszystkich pod każdym względem. W ten sposób chcemy wyrazić wdzięczność, szacunek i serdeczne podziękowania wszystkim, którzy poświęcają swój czas, aby uczestnikom wczasów umilić pobyt. Chcielibyśmy znowu, jeśli Bóg pozwoli, dożyć kolejnych wczasów i być wśród osób, które poznaliśmy"

L. Myśliwiec i J. Węgrzynowicz z Nysy