W niedzielę, 18 kwietnia 2010 r., w godzinach nocnych w wypadku samochodowym w Rogowie pod Łodzią zginął ks. bp Mieczysław Cieślar, zwierzchnik Diecezji Warszawskiej, zastępca Biskupa Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Łodzi.

 

copyright: Konsystorz Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego

śp. ks. bp Mieczysław Cieślar

(1950-2010)

 

Śp. ks. bp Mieczysław Cieślar urodził się 28 marca 1950 r. w Wiśle, ordynowany został 2 września 1973 r., a konsekrowany na biskupa 1 maja 1996 r.

 

Zmarły był od 1996 r. Biskupem Diecezji Warszawskiej i proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej św. Mateusza w Łodzi. Był rownież zastępca Biskupa Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Do 1996 roku był proboszczem Parafii Ewangelicko-Augsburskiej św. Piotra i św. Pawła w Pabianicach. Pracował też w Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie.

 

Pozostawił zonę, córkę i syna.

 

Pan Jezus rzekł: „Ja żyję i wy żyć będzie” (J, 14, 19)

 

Śp. ks. bp Mieczysław Cieślar w niedzielę wieczorem wracał z Warszawy, gdzie uczestniczył w sobotnich uroczystościach żałobnych upamiętniających ofiary katastrofy pod Smoleńskiem. Natomiast w niedzielę był w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Warszawie, gdzie zastępował tragicznie zmarłego w katastrofie pod Smoleńskiem ks. gen. Adama Pilcha, proboszcza tej parafii.

 

Tydzień wcześniej, podczas nabożeństwa w 1. Niedzielę po Wielkanocy (11 kwietnia 2010 r.) bp Mieczysław Cieślar podczas nabożeństwa żałobnego w kościele Wniebowstapienia Pańskiego wygłosił kazanie, w czasie którego powiedział m. in.:

 

Czy żyjemy, czy umieramy należymy do Pana. On zmartwychwstał i jest naszym  zmartwychwstaniem i życiem. Nie tamujmy naszych łez, nie ukrywajmy naszego płaczu, ale wierzmy, choć w bólu, dotykając jak Tomasz uczeń Jezusa, ran naszego Pana, aby być pewni Jego miłości. Rany Chrystusa są znakiem miłości, która weszła w otchłań śmierci aby darować nam nowe życie, abyśmy w śmierci naszej byli pewni, że On, nasz Zmartwychwstały Pan, żywy Bóg tam, w naszej śmierć, i jest. Cierpiąc ale dotykając też znaków cierpienia Chrystusa wyznawajmy jak Tomasz – Pan mój i Bóg mój.

 

W naszą egzystencję wpisana jest śmierć. Przez wiarę wielkanocną, przez rany Chrystusa, nie należymy jednak do śmierci, lecz do życia. Niechaj ta Chrystusowa miłość i dzisiaj nas ogarnie, a my w słabości w cierpieniu i bólu naszym dotykajmy krzyżowych ran Chrystusa i wyznawajmy – Pan mój i Bóg mój, dla pojednania, dla pokoju, dla dzielenia się życiem w miłości. Dopomóż nam do tego Panie Jezu. Amen" (czytaj: Pełny tekst kazania bp. Mieczysława Cieślara).

 

Dziś o godzinie 18.00 w kościele św. Mateusza przy ulicy Piotrkowskiej 283 w Łodzi odbędzie się czuwanie modlitewne.

źródło: luteranie.pl

 

Nasza parafia gościła księdza biskupa w roku 2007, kiedy to wygłosił kazanie na pamiątce założenia i poświęcenia naszej kaplicy.