Działo się, działo w Wiśle-Jaworniku! W sobotę 8 maja w ramach długo oczekiwanego finału Diecezjalnej Ligi Siatkówki odbyło się także mega spotkanie młodzieżowe połączone z niezwykłą atrakcją dla uczestników, czyli ogniskiem. Wszystkie drużyny uczestniczące w wielkim finale punktualnie o godzinie 8:30 spotkały się na sali gimnastycznej. Na parkiecie wstawiło się osiem zespołów, gospodarze - drużyna Jawornika oraz Dzięgielów, Cisownica, Ustroń, Skoczów, Brenna, Ogrodzona i najlepsza reprezentacja sezonu zasadniczego - Bażanowice. Po ciepłym przywitaniu i modlitwie, aby rywalizacja przebiegała zgodnie z zasadami w duchu „fair play”, można było rozpocząć zmagania. Jak przystało na finał, poziom zawodów był bardzo wysoki, drużyny grające pod okiem profesjonalnego sędziego dawały z siebie wszystko. W przerwie ekipy zostały zaproszone na mały poczęstunek, który czekał na zawodników w parafii ewangelickiej. Zacięta rywalizacja wyłoniła dwóch godnych finalistów imprezy - ekipy z Ustronia oraz Bażanowic. Finał potwierdził dominację drużyny pochodzącej z miejscowości oddalonej o niecałe 10 kilometrów od miejsca rywalizacji - stanowiącej reprezentację Ustronia. Okazali się znacznie lepsi od osłabionej personalnie, ale jednak faworyzowanej drużyny Bażanowic, tak więc niespodzianka stała się faktem. Ustroń po dwu setowym boju zwyciężył w trzeciej edycji Diecezjalnej Ligi Siatkówki! Jednak dekoracja siatkarzy odbyła się dopiero w kaplicy jawornickiej parafii, bowiem o godzinie 16:00 rozpoczęło się tam mega spotkanie dla młodzieży z całego regionu. Wszystkich uczestników przywitał piosenką „Niech płomień jaśniej świeci” zespół młodzieżowy. Czas śpiewania był idealnym momentem na uwielbianie naszego Stwórcy. Kolejno - ks. Zdzisław Sztwiertnia, ks. Marek Michalik wraz z ks. Grzegorzem Giemzą uhonorowali wszystkie drużyny uczestniczące w tegorocznych rozgrywkach siatkarskich. Najlepsza trójka (Ustroń, Bażanowice, Skoczów) otrzymała pamiątkowe trofea w postaci pucharów. Ponadto wyłoniono najlepszych siatkarzy w następujących kategoriach: gracz „fair play”, najbardziej wszechstronny zawodnik oraz najlepiej atakujący. W dalszej części programu uczestnicy mogli zobaczyć m.in. scenkę przygotowaną przez młodzież z Dzięgielowa. Przekazała nam ona, że niezależnie od człowieka Bóg kocha nas wszystkich tak samo mocno i obficie. Następnie dzisiejszy mówca – Marek Michalik przytoczył przykład starotestamentowego Elihu, aby pokazać nam obraz tzw. młodego gniewnego. Po spotkaniu odbyło się ognisko. Był to czas rozmów połączony ze spożywaniem przepysznych kiełbas, sałatek i gorącej herbaty. Uważam, iż pomysł zorganizowania finału ligi siatkowej w połączeniu z mega spotkaniem był rewelacyjny. Przeżyliśmy wspólny, błogosławiony, refleksyjny, niezapomniany czas. Więcej takich inicjatyw!
Szymon Brózda